Krótko o mojej fotografii.

     Zapraszam do przeczytania poniższego tekstu natomiast osoby niecierpliwe mogą przejść do galerii moich fotografii.

Zapraszam do obejrzenia Galerii

Zapraszam też do obejrzenia wirtualnych wystaw
Aparatów dawnych czar
Drzewa

     Przygodę z fotografią zacząłem mając do dyspozycji aparat fotograficzny Agfa Isolette na szerokie błony 6x6. Na jednej błonie mogłem otrzymać 12 zdjęć. Jednak po zastosowania odpowiednich wkładek otrzymywało się 16 zdjęć formatu 6 x 4,5 cm. Ustawienie ostrości dokonywało się ustalając odległość od aparatu do obiektu  a następnie ustawiając ją na skali umieszczonej na obiektywie. Jak wspomniałem moja obróbka zdjęć fotograficznych  zaczęła się pod stołem. Nie trwało to jednak długo gdyż otrzymaliśmy mieszkanie posiadające łazienkę tylko do naszej dyspozycji. Urządziłem w niej przenośną ciemnię fotograficzną. Wykonałem odpowiednie zaciemnienia Na wannie ustawiałem dwa blaty. Na jednym była wykonana cała instalacja elektryczna umożliwiająca łatwe podłączenie lampy ciemniowej powiększalnika i innych niezbędnych do pracy w ciemni urządzeń. Naświetlone w moim aparacie negatywy pozwalały na otrzymanie dobrej jakości powiększenia do formatu określanego jako pocztówkowy. Przy dobrym zbiegu okoliczności można było otrzymać powiększenie w wymiarach 18 x 24 cm. Niestety najmniejszy format wystawowy był w owym czasie 30 x 40 cm ale dopuszczano też 24 x 30 cm. 

     Po zdaniu matury rodzice kupili mi prawdziwy powiększalnik i prawdziwą lampę ciemniową oraz prawdziwe kuwety do obróbki zdjęć. Po kilku latach rozstałem się z Agfą Isolette i od rodziców dostałem Praktisixa. Dzięki temu pozostałem dalej wierny formatowi 6 x 6 cm. To był aparat, który pozwalał na wykonywanie negatywów z których potem bez problemu można było otrzymać zdjęcia formatu wystawowego. Od tego czasu datuje się wysyłanie zdjęć na wystawy i konkursy fotograficzne. 

      Moja twórczość fotograficzna skupia się głównie na fotografii portretowej oraz fotografowania pejzaży w bardzo szerokim znaczeniu. Głównie były to prace czarno-białe oraz zdjęcia tonowane. Na konkursach fotograficznych zdobywałem, nagrody i wyróżnienia. W wielu przypadkach moje zdjęcia były eksponowane na wystawach pokonkursowych. Miałem też wiele wystaw indywidualnych. Często moje wystawy gościły w Białoprądnickim Domu Kultury. 

     Przez wiele lat byłem członkiem Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Przez wiele lat byłym opiekunem Studenckiego Klubu Fotograficznego przy ZSP WSP. Zdobyłem uprawnienia instruktora fotografii I kategorii. 

     Moje zainteresowania fotograficzne i chemiczne skierowały moje zainteresowania w kierunku tonowania zdjęć. Efektem moich prac jest opracowana metoda tonowania dwubarwnego. Wydawałoby się, że tonowanie zdjęć w epoce fotografii cyfrowej straciło na znaczeniu, tak jednak nie jest. Są efekty które łatwiej jest uzyskać na drodze tonowania niż cyfrowo. Odrębnym zagadnieniem jest zmiana powierzchni emulsji zachodząca w czasie tonowania. Efekt ten jest nieosiągalny na razie w fotografii cyfrowej.  
     W wyniku moich zainteresowań fotograficznych i chemicznych napisałem dwie książki o tematyce fotograficzno-chemicznej "Z chemią przez fotografię jednobarwną". Książka ta została bardzo dobrze przyjęta przez szeroki krąg odbiorców i bardzo szybko wyczerpał się jej nakład. Po sukcesie z pierwszą książką wydawnictwo zaproponowało mi napisanie podobnej książki o fotografii barwnej efektem tego stała się książka "Z chemią przez fotografię barwną". Następną książkę poświęciłem tonowaniu zdjęć. Nosi ona tytuł "O tonowaniu zdjęć prawie wszystko". Uzyskała pozytywne recenzje wydawnicze otrzymałem za nią honorarium jednak nie została wydana z obawy o zbyt wąski krąg odbiorców. Wydałem ją jednak w 2010 r. Był to okres w którym rozpoczęły dominację mini-laby obrabiające szybko i tanio amatorskie zdjęcia barwne. Na łamach FOTO*KURIERA prowadziłem dział "Z chemią przez fotografię". Moje wiadomości fotograficzno chemiczne wykorzystałem pisząc na zlecenie WSiP-u podręcznik do Technikum Fotograficznego.

     W latach 80-tych wykonywałem przeźrocza formatu 6 x 6 cm gdyż taki był wymóg ówczesnych wydawnictw. Wysłużonego Praktisixa zamieniłem na jego nowszy model a mianowicie na PENTACONsix. Równocześnie zacząłem fotografować małym obrazkiem Praktica BX20. W tym czasie rozpoczynam eksperymenty z filtrami i nasadkami. W tym celu rozpocząłem kolekcje filtrów systemu Cokin. W tych czasach bało to jedyne rozsądne rozwiązanie pozwalające stosować do obiektywów o różnej średnicy tych samych filtrów. A filtry stosowałem zarówno do obiektywów od Praktici jak i od Pentacona. W sumie było to kilka obiektywów. Wszystkie moje działania artystyczne były odnotowywane w prasie w postaci zapowiedzi lub recenzji.

     Moje zdjęcia ukazywały się też w prasie. Pierwsze zdjęcie mojego autorstwa zamieściło "Echo Krakowa" 15 II 1962 r. Było to zdjęcie przedstawiające kolizje samochodową na Małym Rynku.

     Miałem też wieczory autorskie jako autor książek o fotografii lub też jako autor zdjęć. Jeden z wieczorów autorskich odbył się 14 XII 1989 w Dworku Białoprądnickim. Moja działalność wystawiennicza rozwijała się dzięki mecenatowi Dworku Białoprądnickiego w którym szczególnie owocną była współpraca z mgr Januszem Terakowskim. 
    W grudniu 2003 r po wykonaniu wielu prób i studiów teoretycznych nabyłem aparat cyfrowy. Jego rozdzielczość jest wystarczająca do ambitnych zdjęć amatorskich. Bez większego problemu można otrzymać powiększenia formatu 30 x 40 cm. Nie można na nich odróżnić punktów tworzących obraz. Aparat kupując kierowałem się w dużej mierze jego obiektywem gdyż chciałem móc w dalszym ciągu wykorzystywać filtry systemu Cokin i to mi się też udało. Rozpocząłem okres fotografii cyfrowej. Tak miłą i wspominaną z rozrzewnieniem ciemnię fotograficzną zamieniłem na kilka urządzeń komputerowych stojących na biurku.
     W Galerii zamieściłem wykonane przeze mnie zdjęcia czarno-białe, tonowane oraz barwne. Prace pochodzą z różnego okresu mojej działalności.

Poniżej przedstawiam niektóre moje wystawy fotograficzne:

1979 "Wystawa fotografii Jan Paśko" Klub Pracowników AGH

1979 "Dziewczyna" "Bakałarz" Klub WSP Kraków 

1979 "Dziewczyny Kochajcie Turystykę" Bakałarz - Zaułek" Centrum Kultury WSP Kraków 

1980 "Pejzaż" "Bakałarz - Zaułek" Centrum Kultury WSP Kraków 

1981 "Drzewa" Galeria Dworku Białoprądnickiego 

1982 "Czerń i Biel" - miniatury, Galeria Dworku Białoprądnickiego (współautorstwo B. Rajski i J. Terakowski)

1984 "Krajobrazy" Galeria Dworku Białoprądnickiego 

1985 "Kraków Woła" Galeria Dworku Białoprądnickiego   

1986 "Plenery" MPIK Kraków (razem J. Terakowskim)

     O niektórych wystawach np. Krajobrazy, Kraków Woła pojawiały się recenzje w Gazecie Krakowskiej, Echu Krakowa.

jedno z zaproszeń na moją wystawę